wtorek, 11 kwietnia 2017

Peklowanie mięsa do wędzenia


Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami. Na naszym świątecznym stole zawsze królowały wędzonki. Zawsze mój dziadziuś wędził mięsa kiełbasy i ryby. Pewnego razu jednak zabrakło go wśród nas. Bardzo za nim tęsknimy. Postanowiliśmy jednak podtrzymać tradycję i sami postanowiliśmy wędzić. A że Wielkanoc za mniej niż tydzień musimy przygotować mięso już dziś.
Co nam będzie potrzebne?
Ulubione mięso ( szynka, karkówka, łopatka, schab, pierś z indyka itp) nie mniejsze niż kilogram
Woda wrzątek
Sól peklowa
Przyprawy ( liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec)
Czosnek

We wrzątku rozpuszczam sól. Przepis zazwyczaj jest na opakowaniu. Ja użyłam na litr wody 60g soli. Czyli ok 3 łyżki stołowe. Pamiętajmy zalewa musi przykryć całe mięso. Aby sprawdzić czy solanka jest odpowiednio przygotowana należy wrzucić swieże jajo do niej. Jeżeli roztwór jest nasycony  będzie pływać po powierzchni. Do tak przygotowanego roztworu wrzucamy przyprawy. I czekamy do wystygnięcia.

Letnim roztworem zalewamy mięso i przyciskamy je od góry. Ja kładę talerz a na niego jakiś obciążnik. I tak przygotowane mięso wkładam do lodówki na około 7dni. Codziennie przekładając je żeby całe się dobrze zapeklowało. Pamiętajmy jednak jeżeli peklujemy drób czas peklowania maksymalnie 3 dni.
Po tym czasie mięsko gotowe do wędzenia. Przekładamy w siatki wędzarnicze dostępne w każdej pasmanterii i wędzimy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz